środa, 19 kwietnia 2023

poniedziałek, 27 lutego 2023

 TWÓRCZOŚĆ, Kamila Dzika-Jurek, "Łomot Żaren", recenzja Sigil

"(... )Sławiński nie przestaje się śmiać – z nas, z siebie, z tego naszego języka, któremu patronuje miodna lipa, ale i w którym słychać budzące lęk chrzęszczenie głosek – dawny «łomot żaren«. Ale znowuż pod pozłotą tego śmiechu autora ukryte jest coś poważnego: wiara w pisarską, alchemiczną pracę, w śmiech, który oczyszcza, i w satyrę uwalniającą demony spod powierzchni języka. Tej alchemii patronuje u Sławińskiego nie tyle Joyce, ile rodzimi, choć wybitni pisarze: Gombrowicz i Konwicki. «Sigil» to swego rodzaju czarodziejska próba sięgnięcia po narodową przeszłość – złą, nieodgadnioną do końca, która, jak zadra tkwi w kolejnych pokoleniach. Wspomnienie czystek etnicznych, pańszczyzny, gett, sąsiedzkich mordów, głodu, zarazy i małych zrywów niepodległościowych – nie dających nic poza ofiarami. Sławiński pisze też w ten sposób o krajobrazie całej Europy Środkowo-Wschodniej, nawożonej wiekami krwią i ludzką somą. […]
Ludzka bezradność, tych zaciskających pokątnie piąstki i pięści, jest ważnym problemem dzisiejszej polskiej prozy i nie sposób jej już przeoczyć. Czytałam o niej w ostatnim czasie już w kilku książkach. Lejtmotyw niemożności dokonania zmian w życiu, poczucie grzęźnięcia w gęstej przeszłości, w cudzych grzechach, przenika przecież dwie bardzo dobre książki ostatniego roku: «Pusty przelot» Daniela Odiji i powieść «Nicuś» Maksymiliana Wolskiego. «Sigil» jest tą trzecią, najlepszą z nich, która z powodzeniem mogłaby odświeżyć szkolny kanon literatury spod znaku orła w koronie i żaren”.
[Bohdan Sławiński: „Sigil”. Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2022, s. 510.]

poniedziałek, 9 stycznia 2023

 SZTUKATER, Dorota Szczurek, "Od memento mori po carpe diem", rec. Sigil

"(...) Sigil to magiczna pieczęć (...) znak, ślad jaki odcisnęło życie (...) pokolenia, których nawet się nie pamięta, ale ich powidoki w nas trwają i niesiemy je dalej".



wtorek, 3 stycznia 2023

 NOWE KSIĄŻKI, Jerzy Madejski, "Kreator spotów", rec. Sigil

prof. dr hab. Jerzy Madejski, miesięcznik Nowe Książki 12/2022, proza polska  

https://noweksiazki.com.pl/pl/numer/12-2022

"(...) Sigil podejmuje trop naszych romantyków, którzy uprawiali sztukę poetyckiej etymologii oraz wielkich pisarzy modernistycznych (...)"


poniedziałek, 2 stycznia 2023

Krzysztof Lubczyński, "Polski strumień świadomości", rec. Sigil,

portal Pisarze.pl nr 513/ 2022, "rekomendacje książkowe"

 https://pisarze.pl/2022/07/26/rekomendacje-ksiazkowe-krzysztofa-lubczynskiego-305/


"(...) kulturowy kontekstualizm tworzywa powieści (...) ta kanonada zawiłości zdań są w lekturze pasjonujące".



środa, 23 listopada 2022

poniedziałek, 15 sierpnia 2022

 Tygodnik "WPROST", Leszek Bugajski, rec. Sigil

"Jak się można pięknie różnić", nr 32/2022 (2049)

"(...) arras. (...) spleciony z niezliczonej ilości nitek/wątków, który w trakcie tworzenia (czytania) (...) nagle staje się obrazem".






poniedziałek, 16 maja 2022

O SIGIL: Marek Bieńczyk, Magda Rabizo-Birek, Dariusz Nowacki, Karol Samsel, Waldemar Popek


 Daj się złapać za guzik, Przechodniu, a Bohdan Sławiński Ci opowie. O wszystkim, o Polsce od a do z, o życiu prawdziwym, uczuciowym i artystycznym, o misteriach i pracy w korpo, o tysiącach innych rzeczy, które ludzkość namotała od niepamiętnych czasów po dzisiaj, od starożytnych tekstów po Przegląd Sportowy. To szalona, i rubaszna, i poetycka gawęda wykrzyczana dwudziestoma językami, a wszystkie one należą do polszczyzny, której Bohdan Sławiński – mistrz metafor i skojarzeń, łączenia słów z różnych parafii – jest wirtuozem, jakich mało”.
                                                                                       dr hab., prof. IBL Marek Bieńczyk

Monumentalny moralitet, historia współczesnego Fausta i jego ucznia, młodego pisarza – autorskiego porte parole... Gęsta i bogata faktura językowa – giętkość stylistyczna w licznych literackich (i nie tylko) nawiązaniach i pastiszach. Sławiński pisząc swoją powieść o Polsce, polskiej kulturze i głębinowych pokładach indywidualnej i zbiorowej tożsamości, miał przed oczami wizję stworzenia powieści totalnej, której patronuje Ulisses Jamesa Joyce’a.
                                                                        dr hab., prof. UR Magdalena Rabizo-Birek

W Sigilu żywiołowy, napędzający się, galopujący ciąg rozbrajania i uzbrajania języka w mikrosekwencjach – dąży lub ciąży do rozładowywania współczesnego języka lub przemocy. Tym rozładowaniem może być przestrzeń językowo-kulturowa, przemocą może być praktyka językowa, który zrywa z paktem mediacyjnej roli języka”. 
                                                                                                                   Waldemar Popek 
                                                                                             

Oto co znaczy tkwić w pułapce języka. W gęstwinie cudzej mowy toną bohaterowie oraz przywołane przez nich zjawy. Chciałoby się zawołać: jakże widowiskowa katastrofa! Jakże widowiskowy słowa rejs! Rozpisana na głosy... opera”.
                                                                                     dr hab., prof. UŚ Dariusz Nowacki

Sigil to książka, która przytłacza, przyjmuję ze sporym przerażeniem i zgrozą, tak, jak należałoby przyjmować pisarskie projekty najlepsze. To tekst, z którym trudno się pogodzić, w którym polskość jest entropią całego stylu, w której styl pod polskością, jej konwencjami, dyskursami, maskami tradycji, mowy, słowa i języka – zapada się. Koniec końców, to nie tylko znakomita fabuła, mogąca przypominać niemal wszystko, co pozostawałoby w sferze określonych narracyjnych możliwości, ale także coś dalece ogólniejszego: papierek lakmusowy XXI-wiecznej kondycji pisarskiej w Polsce”.
                                                                                                            dr hab. Karol Samsel


okładka SIGILA - Zuza Charkiewicz (PODPUNKT) inspirowana "Czarną Magią" Rene Magritte'a 

https://piw.pl/pl/sigil
 

SIGIL w serii POLSKA PROZA WSPÓŁCZESNA, wyd. PIW

 

Młody copywriter Słowik, który niby odurzony zmysłowym Teraz i TU bożek wina Dionizos, zgubił z samym sobą związek… w stołecznej placówce pieśnią reklamowego spotu wznosi bastiony sztucznego świata. Byleby usunąć stygmat winy, którą naznaczył Słowika przeklęty, odmieniony w Upiora przodek. Słowikowi objawi się Mistrz, dwuznaczny jak Wąż z Drzewa Wiadomości, a jego pełne pokus tajemne sztuki będą po równi lekiem, co trucizną… Mistrz, którego czyny i rozległa myśl, poza Dobrem i Złem – w atrakcyjnej żonie Słowika, Angeli, odnajdzie nowy napęd swojej wyczerpanej sztuki. Wyznając i afirmując, wyniesie młodą kobietę do rangi... Bogini. Angela wpisana w zmysłowy trójkąt stanie się słońcem na wspólnym niebie przybranego ojca i syna. Wmieszają się wyższe siłyNieświadomi zdalnego sterowania, śród oczyszczających płomieni tajemnych sztuk, kręgów nieba i piekła, będą nienawidzić i kochać, błądzić... by uwolnić się od więzów myśli i ciała, ukończyć wiecznie otwarte dzieło Mistrza, i wrócić z zaświatów… żywym czy umarłym.

    „Sigil” to wysnuta z tekstów kultury, realizmu i imaginacji, wymyślnej architektury... głębinowych archetypów, zbiorowej nieświadomości, masek tradycji, tajemnych misteriów i mitów… powieść pod patronatem totalnych dzieł ludzkości: „Fausta” i „Ulissesa”, które destylują się w jednym alchemicznym słowa kotle, w operowej harmonii, syntezie sztuk, gdzie na serio komizm, liryczna epika i postromantyczna ballada, którą włada nadzmysłowa siła…; rozpisane na głosy, odwieczne jak świat, podobne kabalistycznym sefirotom ułożone w pary, tematy: Nienawiść i Miłość, Dobro i Zło, Śmierć i Życie, które kreśląc zawiłe magiczne wzory, na muzycznej scenie wartkiego słowa w sobie się przeglądają zdumione, że w swej odrębności jednym librettem, konceptem i wizją Świata Budowniczego są. I jak i On, tyleż istnieją, podobne zjawom i snom, co ich... nie było i nie ma.

https://www.instagram.com/p/CdfxCVVIerp/

https://piw.pl/pl/sigil



środa, 2 listopada 2011

powieść wielogłosowa "Mówi Warszawa", opowiadanie

3 listopada 2011 r., VI Warszawski festiwal "Niewinni Czarodzieje", premiera antologii Muzeum Powstania Warszawskiego, Instytutu Stefana Starzyńskiego – oddziału MPW i wydawnictwa Trio - „Mówi Warszawa”. 21 opowiadań pod redakcją Marka Kochana,a w niej m.in. "Zdradzeni o świcie" więcej 
; 5 listopada gra miejska na podstawie stołecznych o-powieści - Labirynt Okoliczności więcej 

poniedziałek, 17 października 2011

opowiadanie "Uczeń i Mistrz" w "2011. Antologia współczesnych polskich opowiadań", wyd. Forma, red. Andrzej Skrendo i Paweł Nowakowski

"Wybór najnowszej prozy reprezentantów kilku pokoleń (...) zbiór tworzy spójną opowieść o przemijaniu, dezintegracji oraz zmianie obyczajów i sposobów komunikowania, o roli czasu, jego załamaniach, tworzących szczeliny, przez które przenikają z przeszłości historie oddziałujące na teraźniejszość i determinujące przyszłość" - więcej